UpperCase_14
27.04.2023

Postępowanie w miejscu zamieszkania frankowicza - nowelizacja KPC z kwietnia 2023

Od 15 kwietnia 2023 r. pozwy w sprawach kredytów bankowych należy składać wedle właściwości miejscowej – miejsca zamieszkania kredytobiorcy.

Tylko do 14 kwietnia 2023 r. konsumenci, którzy zaciągnęli kredyt powiązany z walutą obcą, a nie pozwali jeszcze banku, mieli ostatnią szansę na złożenie pozwu do tzw. wydziału frankowego (XXVIII Wydział Cywilny), działającego przy Sądzie Okręgowym w Warszawie. Od 15 kwietnia 2023 r. pozew przeciwko bankowi do ww. wydziału będą mogli złożyć tylko konsumenci, dla których Sąd ten będzie ze względu na miejsce ich zamieszkania.

Zmiana właściwości miejscowej - podstawa prawna

Zgodnie z przepisem art. 18 ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 r. poz. 614), w okresie 5 lat od dnia wejścia w życie przepisu, powództwo konsumenta o roszczenie związane z zawarciem umowy kredytu:

  • waloryzowanego,
  • denominowanego,
  • lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska, w tym o ustalenie istnienia lub nieistnienia wynikającego z niej stosunku prawnego, o ustalenie bezskuteczności postanowień tej umowy lub o zwrot świadczeń związanych z jej zawarciem, wytacza się wyłącznie przed sąd, w którego okręgu powód ma miejsce zamieszkania.

Sąd ten pozostanie właściwym nawet, jeśli konsument dokona przelewu (cesji) ww. wierzytelności na inny podmiot.

Właściwość miejscowa przed 15 kwietnia 2023 r.

Przypomnienia wymaga, że obowiązujące do 14 kwietnia 2023 r. przepisy oferowały kredytobiorcom szerszy wybór.

Frankowicze mogli:

  • albo pozwać bank przed sądem właściwym ze względu na ich miejsce zamieszkania (art. 372 § 1 k.p.c.);
  • albo też, według właściwości ogólnej, tj. przed sądem właściwym ze względu na siedzibę banku (art. 30 k.p.c.).

Zdecydowana większość, o ile nie wszystkie banki w Polsce (bądź ich zagraniczne oddziały) mają siedzibę w Warszawie, co skutkuje skoncentrowaniem się ogromnej liczby spraw frankowych w Warszawie i kongestią wydziału frankowego. Nowelizacja ma – przynajmniej w optymistycznym założeniu – ten problem częściowo rozwiązać.

„Popularność” warszawskiego wydziału frankowego

Warszawski wydział frankowy, jako jedyna w Polsce wyspecjalizowana jednostka, od kilku lat cieszy się wśród kredytobiorców popularnością ze względu na korzystne rozstrzygnięcia dla frankowiczów, nawet w skomplikowanych stanach faktycznych, oraz relatywie usystematyzowane założenia dotyczące udzielania zabezpieczenia roszczeń na czas trwania procesu (wstrzymanie płatności rat), w przypadku wystąpienia stanu tzw. nadpłaty.

Niestety, wydział choć oceniany pozytywnie, działa jednak nieco przewlekle – sam czas oczekiwania na pierwszą rozprawę wynosi nawet kilka lat.

Jak ocenić nowelizację? Szanse i zagrożenia…

Nowelizacja przepisów ma swoich zwolenników i przeciwników. Należy mieć świadomość, że nie zatrzyma ona całkowicie wpływu nowych spraw do warszawskiego wydziału, a liczne sprawy już w toku, w dalszym ciągu będą oczekiwać na przeprowadzenie postępowania (prawo nie działa wstecz, zawisłe przed sądem sprawy przed 15 kwietnia 2023 r. będą przez niego rozpatrywane).

Co również istotne, nawet jeśli wydział będzie działał bardziej sprawnie, to pamiętać należy, że nagłe rozproszenie spraw frankowych na cały kraj, może skutkować przewlekłością postępowań w innych okręgach, zwłaszcza, wobec braku wyspecjalizowanych wydziałów frankowych i rozbudowanej kadry.

Nowe przepisy nie biorą pod uwagę również sytuacji, w której po stronie powodowej występuje dwóch kredytobiorców, a każdy z nich ma inne miejsce zamieszkania.

Frankowicze upatrują zagrożeń także w braku doświadczenia i specjalizacji sędziów (zwłaszcza sądów rejonowych) w rozstrzyganiu spraw frankowych oraz braku usystematyzowania kwestii dotyczących udzielania zabezpieczeń. Niewykluczone zatem, że pomimo rozpoznawania spraw bliżej miejsca zamieszkania, kredytobiorcy w dalszym ciągu będą zmuszeni czekać kilka lat na rozpoznanie ich sprawy.

Trendy w orzecznictwie wyznaczane przez SN

Analizując sygnalizowane obawy, nie można jednak tracić z pola widzenia, że w ślad za ugruntowaną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, rozstrzygnięcia sądów powszechnych w całym kraju, zmierzają, co do zasady, w stronę ustalenia nieważności.

Nowelizacja nie zmieni zatem optyki sprawy na powództwa konsumentów i kierunek wyrokowania sędziów, którzy nie mogą wychodzić poza wyznaczone przez orzecznictwo ramy.

Niezależnie od powyższego, nad ostateczną oceną nowelizacji będzie można pochylić się dopiero w 2024 r., gdy lokalne sądy wypracują praktykę procesowania nad wnioskami kredytobiorców o udzielenie zabezpieczenia i zaczną zapadać pierwsze rozstrzygnięcia.

Katarzyna-Krych_470x470_4
Masz podobny problem?
Znajdźmy razem rozwiązanie.
Używamy plików cookies w celach analitycznych, marketingowych i społecznościowych. Możesz określić w przeglądarce warunki przechowywania i dostępu do cookies. Szczegóły: polityka prywatności.